W przypadku kwestionowania przez sprzedawcę istnienia wady (niezgodności towaru z umową) często jedynym rozwiązaniem jest konieczność uzyskania przez klienta opinii niezależnego rzeczoznawcy. Uzyskanie takiej opinii stanowi określony koszty (w przypadku reklamacji obuwia będzie to koszt rzędu 20-30 zł, natomiast w przypadku laptopa może to być koszt już nawet 1000 zł). W związku z tym powstaje pytanie, kto ponosi koszty takiej opinii sporządzonej na zlecenie kupującego?
Kiedy opinia rzeczoznawcy jest niezbędna i kto obowiązany jest ją uzyskać
Tak jak wskazaliśmy wyżej, w przypadku gdy kupujący składa reklamację towaru obowiązany jest wykazać istnienia wady. Co prawda przepisy dotyczące niezgodności towaru z umową tworzą domniemanie, że jeżeli wada ujawni się w ciągu pierwszych 6 miesięcy (po zmianie przepisów od czerwca 2014 r. będzie to 12 miesięcy), to przyjmuje się, że istniała już w chwili wydania. Niemniej domniemanie to dotyczy nie faktu istnienia wady, a czasu jej powstania. Dlatego także w tym wypadku, to na kupującym ciąży obowiązek wykazania wady.
Zazwyczaj klient nie posiada specjalistycznej wiedzy i dlatego w razie odrzucenia przez sprzedawcę reklamacji (uznania jej za niezasadną z powodu braku istnienia wady – niezgodności towaru z umową) pozostaje mu skorzystanie z pomocy rzeczoznawcy. Zadaniem rzeczoznawcy jest w tym wypadku ustalenie, czy mamy do czynienia z wadą (niezgodnością towaru z umową). Od razu dodajmy, że kontakt do takiego rzeczoznawcy najłatwiej uzyskać w najbliższej Inspekcji Handlowej. Sporządzenie opinii rzeczoznawcy, przed wszczęciem sporu sądowego, służy przede wszystkim upewnieniu się kupującego o słuszności swoich roszczeń.
Kto ponosi koszty opinii rzeczoznawcy zleconej przez kupującego
W tym miejscu zakładamy, że pozyskanie przez kupującego opinii rzeczoznawcy było niezbędne do udowodnienia przez niego swoich racji w kwestii wadliwości towaru i wykazania, że stanowisko sprzedawcy odrzucającego reklamację jest niezasadne. Tylko w takim wypadku ma sens ustalenie, kto obowiązany jest ponieść koszty takiej opinii. W razie uznania bowiem, że kupujący zlecił sporządzenie opinii mimo braku takiej potrzeby, to w takim wypadku jej koszty powinien ponieść zlecający (np. kupujący zlecił wykonanie opinii jeszcze przed uzyskaniem decyzji sprzedawcy, która była pozytywna dla kupującego).
Przejdźmy teraz do rozważenia dwóch sytuacji, w zależności od tego, czy opinia rzeczoznawcy jest korzystna dla kupującego, czy też nie:
- w przypadku, jeżeli wydana opinia rzeczoznawcy potwierdza istnienie wady, to w takim wypadku koszty jej sporządzenia obowiązany jest ponieść sprzedawca. Jako uzasadnienie podaje się tutaj fakt, iż konieczność sporządzenia ekspertyzy były spowodowana wyłącznie postawą sprzedawcy, który próbował uniknąć swojej odpowiedzialność za wady sprzedanego towaru (tak m.in. orzekł Sąd Rejonowy w Świdnicy w wyroku z dnia 22 stycznia 2014 r., sygn. akt IC 2079/13)
- w przypadku, jeżeli wydana opinia rzeczoznawcy nie potwierdza istnienia wady, to w takim wypadku ani przepisy, ani orzecznictwo nie dają jednoznacznej odpowiedzi, kto powinien ponieść koszty jej sporządzenia. Tutaj z pewnością rozstrzygnięcia w indywidualnych sprawach będą różne. Naszym zdaniem również sprzedawca może być obarczony kosztem sporządzenia takiej opinii, w szczególności jeżeli kupującym będzie konsument nie posiadający specjalistycznej wiedzy. Podobne argumenty stosowane już były m.in. przez UOKiK w przypadku przerzucania przez przedsiębiorcę kosztów nieuzasadnionej reklamacji na konsumenta: Kto ponosi koszty nieuzasadnionej reklamacji towaru
Powyżej omówiliśmy przypadki, kiedy to konsument zleca sporządzenie opinii. Natomiast nie ma wątpliwości, że w przypadku kiedy kupującym jest konsument, a sprzedawca zleca sporządzenie opinii, to niezależnie od jej wyniku (nawet jeżeli będzie niekorzystna dla klienta) koszty jej sporządzenia ponosi sprzedawca. Piszemy o tym również, w artykule powołanym powyżej: Kto ponosi koszty nieuzasadnionej reklamacji towar.
Podsumowanie
Omówiliśmy dzisiaj zasady ponoszenia kosztów sporządzonej na zlecenie kupującego opinii rzeczoznawcy. Podkreślamy, że jest to zasada i jak zwykle mogą się od niej zdarzyć wyjątki. Można bowiem sobie wyobrazić fakt, że w konkretnym przypadku możliwe będzie obarczenie kosztami takiej opinii (i to także sporządzanej na zlecenie sprzedawcy) kupującego.
W szczególności będzie to miało miejsce przy sprzedaży między przedsiębiorcami, gdzie zasadę taką można uregulować, czy to w umowie handlowej, czy to w regulaminie sprzedaży. Niewykluczone również, że konkretna gwarancja udzielona przez np. sprzedawcę będzie tak skonstruowana, że fakt poniesienia kosztów będzie mógł zostać przerzucony na kupującego – niemniej są to wypadki bardzo szczególne i w razie wątpliwości bezpieczniej posługiwać się zasadą wskazaną powyżej.
Dzień dobry,
czy konsument zgłaszający roszczenia z tyt. niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową może również dochodzić zwrotu kosztów opinii rzeczoznawcy?
Dzień dobry,
Jest to możliwe jeżeli taka opinia była niezbędna.
Pozdrawiamy,
Nie do końca mówicie prawdę, apropos obowiązku wykazania wady zgodnie z UOKIK:
„Przez rok trwania odpowiedzialności sprzedawcy istnieje domniemanie, że stwierdzona wada lub jej przyczyna istniała już w momencie sprzedaży. Taka sytuacja ułatwia złożenie reklamacji, gdyż to przedsiębiorca musi udowodnić, że wada powstała z winy konsumenta.”
https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/reklamacje/rekojmia/
Dzień dobry,
Domniemanie, które Pan przytacza ma zastosowanie w przypadku, kiedy zaistniała jakakolwiek wada. Natomiast udowodnienie, że wada w ogóle występuje należy do klienta.
Pozdrawiamy