Porozumienie cenowe – wpływ udziału w rynku na stwierdzenie naruszenia
W sprawie Spokey sp. z o.o. Prezes UOKiK wydał decyzję stwierdzającą, że uzgadnianie minimalnych cen odsprzedaży sprzętu sportowego, czego dokonywała spółka zawierając porozumienia z krajowymi dystrybutorami tego sprzętu, jest praktyką ograniczającą konkurencję. Co więcej, spółka nie tylko narzucała ceny minimalne, ale również monitorowała za pośrednictwem innych dystrybutorów czy ustalenia te są przestrzegane.
Początkowo Spokey dobrowolnie poddał się karze, jednak po wyliczeniu przez UOKiK wysokości kary, jaką będzie musiała ponieść, wycofała swoje stanowisko. W swoim ostatecznym stanowisku spółka oświadczyła, że odstępuje od procedury dobrowolnego poddania się karze. Brak akceptacji kary Spółka uzasadniła tym, „że wyjściowy wymiar kary wyliczony przez Prezesa Urzędu jest nieproporcjonalny do naruszenia, a przede wszystkim – że wymiar ten nie uwzględnia należycie skutków praktyki na terytorium RP”.
Zakazane porozumienia
Zgodnie z art. 6 ust 1 pkt 1 uokik „Zakazane są porozumienia, których celem lub skutkiem jest wyeliminowanie, ograniczenie lub naruszenie w inny sposób konkurencji na rynku właściwym, polegające w szczególności na: ustalaniu, bezpośrednio lub pośrednio, cen i innych warunków zakupu lub sprzedaży towarów (…).” Wyłączenia spod zakazu zawierania porozumień antykonkurencyjnych uregulowane zostały w art. 7 w/w ustawy. Możliwość ich zastosowania określono na podstawie udziałów podmiotów zawierających porozumienie w rynku właściwym. W omawianym przypadku jednak takiego wyłączenia nie można było zastosować. Na podstawie bowiem ust 3 omawianego przepisu, wyłączeń tych nie stosuje się m.in. do porozumień polegających na ustalaniu, bezpośrednio lub pośrednio, cen i innych warunków zakupu lub sprzedaży towarów. Kwestia ta nie budzi wątpliwości, potwierdza ją również doktryna – np. „Choć udziały rynkowe mogą w określonych sytuacjach dowodzić braku istotnego wpływu na konkurencję, to ustawodawca uznał – w ślad za praktyką Komisji oraz sądów UE – że pewne kategorie porozumień wiążą się nieodłącznie z naruszeniem reguł konkurencji, a zatem nie mogą podlegać wyłączeniu spod zakazu określonego w art. 6 Ustawy tylko z tego względu, że ich uczestnicy dysponują stosunkowo niewielką siłą rynkową. W konsekwencji wyłączenie ustanowione w art. 7 ust. 1 Ustawy nie ma charakteru absolutnego, a ust. 3 komentowanego przepisu przewiduje, że nie odnosi się ono do najcięższych ograniczeń konkurencji, tj. do porozumień, których przedmiotem jest: * ustalanie bezpośrednio lub pośrednio cen i innych warunków zakupu lub sprzedaży towarów (tzw. zmowy cenowe) (…)” (A. Stawicki [w:] Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów. Komentarz, wyd. II, red. E. Stawicki, Warszawa 2016, art. 7.).
Interes publiczny
Zasadniczą kwestią uzasadniającą niemożność zawierania takich porozumień jest to, że wpływają one istotnie na sytuację konsumentów. W wydanej decyzji podkreślono potrzebę ochrony interesu publicznego, który został naruszony z powodu uzgadniania przez spółkę cen, co zaburzało prawidłowe funkcjonowanie mechanizmu konkurencji.
Podkreślił to w swojej wypowiedzi Tomasz Chróstny, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów: „Porozumienie cenowe to bardzo poważne ograniczenie konkurencji, które ma negatywne skutki dla rynku. Na polityce cenowej Spokey ucierpieli także konsumenci, którzy kupowali sprzęt sportowy drożej, niż gdyby sprzedawcy mieli swobodę w kształtowaniu cen i uczciwie ze sobą konkurowali”.
Więcej informacji oraz video wypowiedź Prezesa UOKiK, znajdziecie na stronie. Zapraszmy również w razie jakichkolwiek pytań do kontaktu z naszymi specjalistami.