W dniu 2 kwietnia 2014 r. Podkomisja nadzwyczajna do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o prawach konsumenta udostępniła najnowszy projekt ustawy o prawach konsumenta, który zostanie przedstawiony posłom do dalszych prac. W dzisiejszym wpisie omówimy ważniejsze zmiany, dokonane w trakcie prac nad projektem. Poza doprecyzowaniem niektórych kwestii posłowie wprowadzili kilka naprawdę ważnych zmian, np. zaniechano zmiany definicji konsumenta, która budziła bardzo wiele kontrowersji.
Wszystkich Sprzedawców Internetowych zapraszamy również na bezpłatny kurs e-mailowy z nadchodzących zmian na PrawoEcommerce.pl – kurs, przygotowany również przez naszych prawników, szczegółowo omawia kwestie zawarte w nowej ustawie o prawach konsumenta.
Nowa ustawa o prawach konsumenta dopiero we wrześniu?
Przypomnijmy, że prace nad nową ustawą o prawach konsumenta wciąż trwają i jest już pewne, że nowe przepisy nie wejdą w życie 13 czerwca 2014 r. jak pierwotnie zakładano. Obecnie jako realny termin wskazuje się grudzień 2014 r., choć może on jeszcze ulec przesunięciu (UOKiK chciałby nawet odsunąć termin wejścia w życie nowych przepisów do 1 stycznia 2015 r.). Ustawa musi przejść jeszcze drugie i trzecie czytanie w Sejmie, następnie trafić do Senatu, a po podpisaniu przez Prezydenta pozostanie jeszcze jej ogłoszenie. Dopiero od tego momentu musi minąć sześć miesięcy zanim wejdzie ona w życie.
Jak przebiegały prace nad projektem ustawy
Podkomisja nadzwyczajna rozpatrywała szczegółowo rządowy projekt ustawy o prawach konsumenta (druk nr 2076) na posiedzeniach w dniach: 6 i 19 lutego, 12 i 20 marca oraz 2 kwietnia 2014 r. Efektem tych prac jest sprawozdanie o projekcie ustawy.
Co uległo zmianie w projekcie ustawy o prawach konsumenta trakcie prac w podkomisji
Pierwotna wersja projektu ustawy o prawach konsumenta nie uległa większym zmianom. Podczas prac podkomisja doprecyzowała niektóre zapisy. Dotychczasowy art. 9 (dotyczący obowiązków informacyjnych w przypadku treści cyfrowych) został przeniesiony do art. 8 – stąd numeracja kolejnych artykułów w całym projekcie uległa zmianie.
Wśród ważniejszych zmian wprowadzonych podczas prac podkomisji należy wymienić:
1) wycofanie się z rozszerzenia definicji konsumenta o przedsiębiorców
Zaproponowana w projekcie nowa definicja konsumenta budziła kontrowersje od samego początku. Wskazywano przede wszystkim, że przysporzy ona trudności interpretacyjnych i w zasadzie sprzedawca nie będzie mógł ustalić, czy stroną umowy jest konsument, czy też osoba niebędąca konsumentem. Jest to o tyle ważne, że niespełnienie obowiązków informacyjnych wobec konsumenta będzie mogło nie tylko skutkować wydłużeniem terminu na odstąpienie od umowy do roku, ale będzie również zagrożone karą grzywny.
Przyjrzymy się zatem dokonanej zmianie:
a) Pierwotna definicja konsumenta w projekcie ustawa o prawach konsumenta
„Art. 22[1] § 1. Za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej z jej działalnością gospodarczą lub zawodową.
§ 2. Przepisy o ochronie konsumentów stosuje się również do osoby fizycznej, która dokonując czynności związanej z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową, działa także w celu niezwiązanym z tą działalnością i cel ten przeważa.”
b) Aktualna definicja konsumenta w projekcie ustawy o prawach konsumenta
„Art. 22[1]. Za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową.”
c) Dla porównania podamy poniżej aktualnie obowiązującą definicję konsumenta zawartą w kodeksie cywilnym:
„Art. 22[1]. Za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową.”
Jak widać posłowie odrzucili rozszerzenie definicji konsumenta, a jednocześnie w porównaniu do obecnie obowiązującej definicji doprecyzowali, że drugą stroną czynności prawnej konsumenta musi być przedsiębiorca. Budziło to dotychczas niekiedy wątpliwości, stąd zdecydowano się przy tej okazji to doprecyzować.
Zmianę tę oceniamy bardzo korzystnie. Unikniemy dzięki temu sporych wątpliwości, co do statusu stron umowy.
2) przesunięcie chwili spełnienia obowiązków informacyjnych przez przedsiębiorcę
Drugą ważniejszą zmianą jest przesunięcie chwili spełnienia obowiązków informacyjnych przez przedsiębiorcę (np. sprzedawcę internetowego). Jest to również ważna i korzystna zmiana, w szczególności jeżeli weźmiemy pod uwagę bardzo dużą liczbę obowiązków informacyjnych oraz konsekwencję ich niespełnienia (m.in. brak możliwości pobrania opłaty lub nawet niezawarcie umowy).
Chwila ta pojawia się w projekcie w kilku miejscach, ale z uwagi na identyczne zmiany w tym zakresie przyjrzymy się poniżej tej zmianie na przykładzie art. 8 projektu ustawa o prawach konsumenta.
a) Pierwotna chwila spełnienia obowiązków informacyjnych w projekcie ustawy o prawach konsumenta
„Art. 8. Najpóźniej w chwili złożenia propozycji zawarcia umowy przedsiębiorca ma obowiązek poinformować konsumenta, o ile informacje te nie wynikają już z okoliczności, w sposób jasny i zrozumiały o: […]”
b) Aktualna chwila spełnienia obowiązków informacyjnych w projekcie ustawa o prawach konsumenta
„Art. 8. Najpóźniej w chwili wyrażenia przez konsumenta woli związania się umową przedsiębiorca ma obowiązek poinformować konsumenta, o ile informacje te nie wynikają już z okoliczności, w sposób jasny i zrozumiały o: […]”
Jak widać chwila spełnienia obowiązków informacyjnych została przesunięta na moment późniejszy niż dotychczas. Dotychczas te informacje np. w przypadku sklepu internetowego teoretycznie powinny być podane konsumentowi już w momencie wejścia na stronę sklepu.
Zmiana w praktyce oznacza, że np. sprzedawca internetowy będzie mógł spełnić obowiązki informacyjne do momentu kliknięcia przez konsumenta ostatniego pola na stronie sklepu internetowego skutkującego złożeniem zamówienia (przypomnijmy, że po zmianach powinno się ono nazywać „Zamówienie z obowiązkiem zapłaty”). Jest to bardzo korzystna zmiana dla przedsiębiorców.
Podsumowanie
Ustawa o prawach konsumenta ma projekt ze zmianami, dlatego powyżej wskazaliśmy dwie ważniejsze. Obie zmiany należy ocenić bardzo korzystnie i to zarówno dla przedsiębiorców, jak i konsumentów. Prace nad projektem ustawy nadal trwają i będzie je tutaj na bieżąco omawiać. Zapraszamy również na bezpłatny kurs e-mailowy z nadchodzących zmian na PrawoEcommerce.pl
Bardzo merytoryczny i pomocny wpis 🙂